Postawa Eliasza
"Eliasz wszedł na szczyt Karmelu i pochyliwszy się ku ziemi, wtulił twarz między swoje kolana". (1 Krl 18, 42)Postawa stojąca "Wtedy to ludzie ci (towarzyszący Bogu aniołowie) odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem". (Rdz 18, 22)Wzniesione ręce "Oto błogosławcie Pana, wszyscy słudzy Pańscy, którzy trwacie nocami w domu Pańskim. Wznieście ręce wasze ku Miejscu Świętemu i błogosławcie Pana". (Ps 134, 1-2)Wzniesienie oczu "Oczy me zawsze zwrócone na Pana". (Ps 25, 15)Oczy spuszczone i bicie się w piersi "Celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" (Łk 18, 13)Klęczenie "Salomon skończył zanosić do Pana wszystkie te modły i błagania, podniósł się sprzed ołtarza Pańskiego, z miejsca, gdzie klęczał i ręce wyciągał do nieba". (1 Krl 8, 54)Pokłon do ziemi, prostracja "Oddajcie Panu, rodziny narodów, oddajcie Panu chwałę i uznajcie Jego potęgę (...) oddajcie pokłon odziani w święte szaty...". (Ps 96,7-9)Znak krzyża (przeżegnanie) - znak specyficznie chrześcijański! "Pan rzekł do [męża odzianego w lnianą szatę]: Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi". (Ez 9, 4)Znak krzyża (przeżegnanie się) i patrzenie na Jezusa "Że modlitwę należy poprzedzić roztrząśnięciem sumienia, odmówieniem aktu skruchy i znakiem krzyża świętego, tego wam, jako rzeczy wiadomej, mówić nie potrzebuję. Zaraz po tym wstępie, ponieważ jesteś sama, postaraj się, córko, o towarzystwo. (...) Przedstaw sobie Pana stojącego tuż przy tobie i patrz, z jaką miłością i jaką pokorą raczy ciebie nauczać". (św. Teresa od Jezusa, Droga doskonałości 26,1; 34, 12)Oczy spuszczone na modlitwie wyrażają pokorę serca "Nasze tu działanie całe zasadza się na tym, byśmy stawali przed Bogiem jak ubodzy i żebracy przed wielkim, bogatym monarchą, a zaniósłszy prośbę naszą, z oczyma spuszczonymi pokornie wyglądali zmiłowania Jego". (św. Teresa od Jezusa, Twierdza wewnętrzna IV, 3, 5)Oczy spuszczone pomagają skupić wszystkie zmysły (modlitwa skupienia) "Dusza do twierdzy wnętrza swego ściąga zmysły swoje i z taką siłą odgradza je od rzeczy zewnętrznych, że oczy mimo woli się zamykają, aby nie patrzyły na nie, a tym jaśniejszy wzrok miały na oglądanie tego, czego zmysły nie widzą. Najczęściej też, kto idzie tą drogą, modląc się, trzyma oczy zamknięte. Jest to zwyczaj doskonały i dziwnie pożyteczny. Z początku wprawdzie potrzeba duszy zadawać gwałt, aby nie patrzyła na rzeczy ziemskie, ale prędko do tego nawyka, po czym już raczej otworzenie oczu więcej ją kosztuje i większego wymaga przezwyciężenia siebie. Tym sposobem dusza jakoby pokrzepia się i umacnia kosztem ciała, pozostawiając je samemu sobie i nie troszcząc się o nie, sama stąd nabiera nowej siły do walki z nim”. (św. Teresa od Jezusa, Droga doskonałości 28, 6; zob. 28, 2)Niepotrzebny, bo kontrolowany przez człowieka, bezruch na modlitwie "Modlitwa odpocznienia i skupienia sprawia w duszy żywe uczucie zadowolenia i pokoju (...) [i daje] dziwnie słodką rozkosz. Nie znając rzeczy wyższych, których jeszcze nie dostąpiła, wyobraża sobie dusza, że nic już nie pozostało - czego by jeszcze pragnąć miała - i rada powiedziałaby ze św. Piotrem, by 'postawić tu namioty' (Mt 17, 1). Nie śmie poruszyć się ani miejsca zmienić, by snadź, jak jej się zdaje, to szczęście z rąk jej się nie wymknęło; chciałaby nieraz i oddech powstrzymać. Nie wie o tym nieboga, że jak z samej siebie nic uczynić nie potrafi, czym by to szczęście na siebie sprowadziła, tak bardziej jeszcze nie zdoła go zatrzymać dłużej nad czas wolą Pana postanowiony". (św. Teresa od Jezusa, Księga życia 15, 1; por. św. Teresa od Jezusa, Droga doskonałości 31, 3)Nie należy wymyślać nowych sposobów modlitwy, od których miałoby zależeć wysłuchanie "W prośbach swoich należy do Boga zwracać radość i wysiłki woli, a nie posługiwać się wymyślonymi ceremoniami, jakich nie używa i nie zatwierdza Kościół Katolicki. (...) Nie należy też szukać nowych sposobów pobożności, gdyż wtedy mogłoby się wydawać, że takie osoby więcej wiedzą niż Duch Święty i Jego Kościół. (...) Co do obrzędów, dotyczących modlitwy i pobożności, niech nie szukają innych jak te, których nauczył sam Chrystus. Widzimy zaś jasno z Ewangelii, że gdy uczniowie prosili Go, aby ich nauczył modlitwy, On (...) nauczył ich tylko siedmiu próśb Modlitwy Pańskiej (Łk 11, 1-2). (...) Co zaś do sposobu modlitwy (ceremonias), zalecił nam tylko (...), aby była w ukryciu, gdzie bez zgiełku i bez zwracania na cokolwiek uwagi, możemy się modlić całym i czystym sercem; powiedział bowiem: 'Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu' (Mt 6, 6). Jeśli ktoś tak nie może, niech się modli w miejscach samotnych, albo jeszcze lepiej, w cichej porze nocy, jak to On czynił. Nie ma więc potrzeby oznaczania pewnego czasu i dni oraz zalecania jednych nabożeństw nad drugie, jak również przenoszenia jednych sposobów czy słów ponad inne". (św. Jan od Krzyża, Droga na Górę Karmel III, 44, 3-4)Wyciągnięte ręce i wzniesione oczy - uprzywilejowana postawa na modlitwie "Z niezliczonej liczby postaw ciała, postawę wyciągniętych rąk i wzniesienie oczu należy niewątpliwie przełożyć nad inne. Symbolizuje ona bowiem na ciele właściwości, jakie na modlitwie przystoją duszy". (Orygenes, O modlitwie, 31, 2)Postawa siedząca - usprawiedliwiona okolicznościami postawa dla modlitwy "Okoliczności pozwalają w godziwy sposób modlić się bądź to na siedząco, gdy ktoś cierpi na niebłahą dolegliwość, bądź też na leżąco, ze względu na gorączkę lub inne podobne choroby. Z tej samej przyczyny, jeśli na przykład płyniemy okrętem (...), możemy się modlić nie okazując na zewnątrz, że to czynimy". (Orygenes, O modlitwie, 31, 2)Postawa klęcząca - wyraża pokorę "Trzeba wiedzieć, iż pozycja klęcząca jest konieczna, gdy ktoś chce oskarżyć się przed Bogiem z grzechów, prosić o wyleczenie z nich i o przebaczenie. Jest to postawa właściwa dla tego, kto się upokarza (por. Ef 3, 14-15; Flp 2, 10". (Orygenes, O modlitwie, 31, 3)Postawa skromna i pokorna "Słowa i prośba modlących się niechaj się łączą z poprawną postawą, zawierającą w sobie spokój i skromność. Pamiętajmy, że stoimy przed obliczem Boga. Oczom Bożym trzeba się zaś podobać i postawą ciała, i ułożeniem głosu". (św. Cyprian, O modlitwie Pańskiej, 4)Postawa pełna pokory i szacunku "Bracia, nie unikajmy kościołów, a gdy się w nich znajdujemy, nie zajmujmy się znowu spotkaniami i pogawędkami w tych miejscach! Stójmy tu z trwogą i drżeniem, ze spuszczonymi oczyma, a z duszą wzniesioną ku górze! Wzdychajmy bez głosu, a rachujmy się głośno w sercu! Czy nie widzicie, jak ci, którzy otaczają króla widzialnego, śmiertelnego, doczesnego, ziemskiego, stoją bez ruchu i bez głosu, nie wiercą się i nie wodzą oczyma na wszystkie strony, lecz są poważni, pokorni, zatrwożeni? Od nich się ucz, człowiecze!". (św. Jan Chryzostom, De poenitentia, 1)Postawa stojąca; wzniesione ręce; ściszony głos; klęczenie "Jeśli brakiem szacunku jest siadać w obecności tego, kogo należy czcić i szanować, to ileż więcej sprzeciwia się pobożności takie postępowanie w obliczu Boga żywego i towarzyszącego Mu anioła modlitwy! Wygląda to, jakbyśmy chcieli dać Bogu do zrozumienia, że nas modlitwa męczyła. Przeciwnie, lepiej polećmy swe prośby Bogu, gdy modlimy się skromnie i pokornie nie wznosząc rąk zbyt wysoko, lecz umiarkowanie i przyzwoicie, nie podnosząc też zbyt pewnie wzroku. Znany nam celnik nie tylko w słowach, lecz i w postawie okazywał w czasie modlitwy pokorę i uniżenie (...) (por. Łk 18, 9, 14). Należy też ściszyć ton głosu. Jakiego by to trzeba gardła, gdyby wysłuchanie zależało od siły głosu? Bóg słucha nie głosu, lecz serca. (...) Cóż lepszego osiągają ci, którzy głośno się modlą, jak tylko to, że przeszkadzają swoim sąsiadom? Również, co do klęczenia w czasie modlitwy, różnie się zapatrują ci, którzy uchylają się od tego w sobotę. (...) My zgodnie z tradycją powinniśmy jedynie w dniu zmartwychwstania Pańskiego (i w każdą niedzielę) wstrzymać się nie tylko od klęczenia, ale od każdego znaku lęku i pochodzącej z niego służby, odkładając nawet zajęcia, aby nie dać miejsca diabłu.(...) Jeśli chodzi o inny czas, to któż będzie wątpił, że codziennie należy padać przed Bogiem, przynajmniej przy pierwszej modlitwie, którą dzień rozpoczynamy? W okresie postu i stacji nie powinniśmy w ogóle modlić się bez klęczenia i szczególnych oznak pokory". (Tertulian, O modlitwie,16-17. 23) |
http://www.karmel.pl/carmelitana/warunki/baza2.php?id=17
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz